Skip to main content

Coraz młodsze osoby trafiają do mojego gabinetu uskarżając się na ból pleców, zastanawiając się skąd bierze się ich ból. Istnieje fałszywe przeświadczenie, że ból pleców to choroba, która dotyka osoby po 50 roku życia. Otóż rzeczywiście, kiedyś tak było. Bóle pleców dotykały głównie starszą część społeczeństwa. Zmieniło się to jednak o 180 stopni. Obecnie do mojego gabinetu trafiają nawet pacjenci, którzy nie osiągnęli jeszcze pełnoletności. Spytacie dlaczego? Dlaczego coraz więcej młodych ludzi ma problemy bólowe kręgosłupa? Przyczyn jest niestety wiele.  Poniżej postaram się omówić kilka najważniejszych.

Na wstępie wspomnę krótko o mniej oczywistej, czyli o pogorszeniu jakości żywności. Zgadzam się z powiedzeniem „jesteś tym co jesz” i nasz kręgosłup także jest tym, czym go odżywiamy.

Najczęstsza przyczyna bólu pleców

Jednak jedną z najczęstszych przyczyn bólu pleców jest tryb życia jaki prowadzimy. W przeciągu ostatnich stu lat zmienił się on diametralnie. Bardzo duża część społeczeństwa obecnie pracuje w pozycji siedzącej, zamknięci w biurze, wlepieni w ekrany komputerów. Ewolucja nie zdążyła nas jeszcze na to przygotować. W sumie to bardzo dobrze, gdyż w innym przypadku stracilibyśmy większość ruchomości na rzecz wytrzymałości obciążeń statycznych podczas siedzenia. Dlaczego siedzenie może powodować dolegliwości bólowe kręgosłupa? Siedzenie likwiduje pierwszy czynnik warunkujący zdrowe plecy – mobilność. Podczas siedzenia mamy zgięte biodra, co po dłuższym czasie powoduje przykurcz, między innymi, mięśnia biodrowo – lędźwiowego i wadę postawy zwaną plecami wklęsłymi (hiperlordoza). Siedząc wysuwamy głowę do przodu, aby zobaczyć lepiej napisy na monitorze komputera, albo co gorsza mamy ja cały czas w pochyleniu, bo pracujemy na laptopie. Powoduje to zwiększenie wygięcia w kręgosłupie szyjnym, czyli hiperlordozę szyjną i zwiększenie krzywizny w kręgosłupie piersiowym. Te czynniki warunkują powstawanie tzw. pleców wypukłych czyli hiperkifozy piersiowej. Osoba z taką wadą postawy tworzy w swoim ciele dysbalans mięśniowy który skutkuje objawami bólowymi, np. rwą kulszową, lumbago, bóle głowy, bóle w odcinku piersiowym kręgosłupa, czy drętwienie rąk i nóg. Czyżbyś czytając ten wpis właśnie się wyprostował? Jak długo siedzisz już przed komputerem? Przerwij w tym momencie na chwilkę lekturę i idź rozprostować kości.

Stabilność jest niezwykle istotna

Drugim czynnikiem, który powinien być spełniony, aby plecy były zdrowe i wolne od bólu, jest stabilność. Dlaczego stabilność jest taka ważna? Jeżeli plecy nie są stabilne to każde dźwignięcie, pochylenie lub jakakolwiek czynność wymagająca ruchu kręgosłupa, może powodować przeciążenie struktur takich jak więzadła i krążki międzykręgowe, potocznie zwane dyskami. Dzieje się tak, gdyż nie są one właściwie ustabilizowane gorsetem mięśniowym. Skąd bierze się brak stabilizacji w kręgosłupie? Odpowiedź jest banalna – z braku ruchu. I znów dochodzimy do meritum problemu – trybu życia i pracy siedzącej, przed komputerem.

Niewłaściwe wzorce ruchowe

Kolejnymi czynnikami, które mogą powodować ból pleców są niewłaściwe wzorce ruchowe. Wzorzec ruchowy jest to informacja o ruchu i sposobie jego wykonania, zapisana w centralnym układzie nerwowym. Dzięki wzorcom ruchowym nasze ciało wie, kiedy, i jaki napiąć mięsień, aby wykonać daną czynność. Dla przykładu – sięgając po szklankę z szafki nie myślimy o tym, żeby napiąć poszczególne mięśnie, podnieść bark, zgiąć łokieć i zacisnąć palce, tylko po prostu sięgamy po szklankę. To właśnie jest wzorzec ruchowy. Zastanawiacie się pewnie – co sięganie po szklankę ma wspólnego z bólem pleców? Każda czynność ma zapisany swój wzorzec ruchowy, np. „czynność sięgania po coś z podłogi” – jeżeli wzorzec ruchowy tej czynności jest zaburzony to aktywizują się mięśnie, które nie są przystosowane do tej funkcji, co po pewnym czasie może powodować ich przeciążenie i dolegliwości bólowe kręgosłupa.

Siła mięśni przyczyną bólu pleców

Czwartym czynnikiem robiącym różnice między zdrowymi a bolącymi plecami jest siła mięśni. Nie bez przyczyny wymieniam go na końcu, gdyż o ten warunek możemy zadbać dopiero, gdy poprzednie są spełnione. Siła mięśni jest osłabiona w wyniku braku wysiłku fizycznego. Jeszcze sto lat temu każdy był zmuszony dźwigać ciężary prawie codziennie. Obecnie robimy to sporadycznie, gdy chcemy np. wnieść kanapę na czwarte piętro. Wielu z nas unika nawet takiego wysiłku. Tu powstaje mały paradoks – chcieliśmy zaoszczędzić na dostawie, a wydamy na fizjoterapeutę.

Wszystkie wyżej wymienione zaburzenia powodują zaburzenia strukturalne, takie jak:

  • zwyrodnienia
  • przepukliny kręgosłupa
  • rwe kulszową
  • lumbago
  • korzonki (potoczna nazwa bólu odcinka lędźwiowgo)

Na koniec odpowiedź na pytanie, które zadajecie sobie zapewne od samego początku lektury tego artykułu. Jak zadbać o zdrowe plecy, wolne od dolegliwości bólowych. Oto 6 krótkich porad:

  1. Zadbaj o to abyś miał właściwą mobilność stawów, czyli rozciągaj się codziennie po pracy!
  2. Zadbaj o stabilność, poprzez ćwiczenia „core stability” na piłkach!
  3. Zadbaj o właściwe wzorce ruchowe, czyli ćwicz prawidłowo podstawowe ruchy, takie jak: martwy ciąg, unoszenie sztangi nad głowę itp.
  4. Jeżeli spełnisz wcześniejsze warunki, czyli wyćwiczysz ruchomość stabilność i wzorce ruchowe, ćwicz siłę mięśniową, aby twoje plecy znosiły więcej obciążeń.
  5. Zadbaj o pozycje przed komputerem, aby była maksymalnie ergonomiczna. Odpowiedź na to jak to zrobić opiszę w kolejnym artykule.
  6. Podnoś się z krzesła w pracy co godzinę i przechadzaj się po biurze przynajmniej 5 minut!

Jeśli wprowadziłeś te rady do swojej codziennej rutyny, a ból pleców nadal Ci dokucza, to oznacza, że problem jest zbyt dalekoidący. W tej sytuacji radzę udać się do fizjoterapeuty.

Umów się na wizytę!

Chcę się zapisać